Znaleziono 14 wyników

Hogwart, 4 kwietnia 2008 r.
Witam!
Nazywam się Gabriella Montez, chodzę do klasy 5 i jestem w Ravenclow. Moją najlepszą przyjaciółkąjest Cornelia. Ostatnia przydarzyły mi się same złe rzeczy. Na Gwi ...

- Cornelio gdzie byłaś, szukałam cię po całej szkole, Betty mnie zatrzymała i opowiedziała co stało się na lekcji z prof. Binsem. - powiedziała rozeziona Gabriella.
- Ale co?? - pytała ledwo co rozum ...

Musi odnaleźć Michaiła. Bo ma bardzo ważne pytanie. Tylko on może sobie z nim poradzić.

Podeszła do drzwi, zapukała i weszła. Zapytała się czy jest Michaił. Bo musi się go o coś spytać.

Weszła i zaczęla szukać Corneli, niegdzie nie mogła jej znaleźć więc usiadła i zaczęła czytać. (Możę ktoś się do mnie dosiądzie)- pomyślała.

Najbardziej chciała bym być w Rawenclaw.

- Chciałabym dokonać wypłaty. Ze skrytki numer 2806.
- A mo pani swój klucz?
- Oczywiście.
- To zapraszam. Proszę z mną.
Gabriella wzięła troche pieniędzy. Teraz może już jechac do Hogwartu.

- Poproszę czarną szatę, tiarę dla ucznia i suknię balową.
- Już podaję.
- Razem 21 galeonów.
- Proszę.
- Dziękuję i zapraszam ponownie.

- Dzień dobry.
- Witam.
- Poproszę wszystkiego po trochu.
- Po co ci tyle rzeczy?
- Nigdy nie wiadomo co się przyda.
- Racja, racja już podaję.

- Witam.
-Dzień dobry.
- W czym mogę służyć?
- Poproszę cynowy kociołek rozmiar 3, zestaw fiolek, wagę i moździeż.
- Oczywiście.
-Razem 18 galeonów.
- Dziękuję.

- Dzień dobry.
-Witam w moim sklepie.
- Poproszę dwa pióra feniksa, czarny i zielony atrament i zwój pergaminów 1000 rolek.
- Oczywiście. Już podaję.
- Dziękuję.
- Proszę, razem sześc galeonów i ...

- Dzień dobry. Jest może puszczyk?
- Jest.
- To poproszę.
- Oczywicie już daję.

- Dzień dobry. Panie Olivander moja różczka, dostała się pod bijącą wierzbę.
- Nie do się jej naprwić, więc musimy wybrać nową.
-Dobrze.
- Zobaczmy tę. Drewno różane, giętka, dziewięć cali i wło ...

1. Twój przyjaciel jest w niebezpieczeństwie. Wyszedł w nocy z dormitorium na pojedynek. Co robisz?
Odp. Nie chcę by dom stracił punkty. Po cichu, by nikt mnie nie zauważył idę za nim. W razie czego ...